Witajcie u nas wszystko super. Karolinka czuje się bardzo dobrze, troszeczkę się przeziębiła, ale skończyło się na katarku. Przyzwyczaiła się do domku i do naszej wielkiej rodzinki. Codziennie spacerujemy po ogrodzie i bawimy się na placu zabaw, w końcu mamy piękną
Polską jesień. Karolinka jest bardzo wesoła i energiczna, miejsce po usunięciu wejścia centralnego ślicznie się zagoiło, więc w końcu nasza gwiazdeczka kąpię się w pełnej wannie wody, szaleństwo - łazienka "pływa". Za dwa tygodnie jedziemy do Krakowa na badania kontrolne, a w styczniu do Włoch. Cieszymy się z całego serca, że życie nasze rodzinki nareszcie wraca do normy, DZIĘKUJEMY ZA WSZYSTKO, pozdrawiamy
Jak miło czytać takie posty. Ciepło robi się na sercu i ogarnia wzruszenie.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego życzę Waszej rodzince.
Kochani dużo zdrowia, dziekujemy za superowe wieci, pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńKarolinka na kazdym zdjeciu sie smieje! Tego wam zawsze zyczymy!
OdpowiedzUsuńJoanna.
Karolinko, cudnie, wciąż tu zaglądam i trzymam kciuki za Ciebie i badania :) Baw się, rośnij, szalej, pływaj - musisz nadrobić czas :)
OdpowiedzUsuńi oby tak dalej, jak najwięcej tej "normalności" :)
OdpowiedzUsuńbuziaczki szkrabie
Bardzo się cieszę że wszystko wraca do normalności i tylko pozytywne myśli w głowie :)
OdpowiedzUsuńUściski dla tego wesolutkiego szkraba :)
Cieszę się że wszystko w porządku :) Widać jaka mała szczęśliwa. Wiedziałam że Karolince uda się wygrać walkę. Wszystkiego dobrego, mnóstwa czasu spędzonego w rodzinnym gronie. Buziaki, Asia
OdpowiedzUsuńTo cudownie, że wracacie do normalności.
OdpowiedzUsuńZawsze myślę o Was, o Karolince, kiedy patrze na moją córeczkę bawiąca się lalką kupioną na aukcji dla Karolinki. Oby na buźkach naszych dzieci zawsze gościł radosny uśmiech!
Karolinka wiele przeszła, a Wy rodzice razem z Nią, fajnie czytac, że u Was super. Serdeczne pozdrowienia dla Karolinki i moc uścisków i życzeń beztroskiego dzieciństwa. Nadal trzymam mocno kciuki za Karolcię. 3majcie sie.
OdpowiedzUsuńJak tam się miewa mała Iskierka? :-)
OdpowiedzUsuńSuper, że mała jest w domu :) Tak zawsze najlepiej :) Ja tymczasem zabieram się powoli za pit przez internet 2014 oddając wam 1% oczywiście ;)
OdpowiedzUsuń