Tam gdzie trwa życie, tam istnieje nadzieja.
While there’s life, there’s hope.
Marcus Tullius Cicero
While there’s life, there’s hope.
Marcus Tullius Cicero
Piszę
tego posta bo chciałabym, abyście wszyscy zrozumieli jak bardzo ważna jest nasza walka o każdy % życia dla naszej
Karolinki. Wasza świadomość, jak bardzo są potrzebne te pieniążki może zachęci was, wasze rodziny i
znajomych do zaangażowania się w pomoc dla naszej córki Karolinki, bo sami nie
damy rady dotrzeć do szerszego grona.
Karolinka
choruje na neuroblastomę z
najsilniejszym niekorzystnym czynnikiem prognostycznym N-MYC, ale co to oznacza
???
Dokładnie
jest to opisane w zakładce Neuroblastoma powyżej, a ja w kilku zdaniach
postaram opisać o co w tym wszystkim chodzi.
Zacznę
od stopniowania tzn., każde chore dziecko kwalifikowane jest do odpowiedniej
grupy ryzyka. W zależności w jakiej grupie zostanie umiejscowione zależy jego
dalsze leczenie. Stopień zaawansowania choroby jest wyznaczany według
Międzynarodowego Systemu Stopniowania Neuroblastomy (INSS).
· Stopień 1 – 21%
Guz ograniczony jest do przestrzeni jednego organu i może być całkowicie usunięty operacyjnie.
Guz ograniczony jest do przestrzeni jednego organu i może być całkowicie usunięty operacyjnie.
· Stopień 2 – 15%
Guz nacieka poza narząd, w którym się rozwinął, nie przekracza jednak linii środkowej ciała.Węzły chłonne po stronie, w której rozwija się nowotwór zajęte lub nie.
Guz nacieka poza narząd, w którym się rozwinął, nie przekracza jednak linii środkowej ciała.Węzły chłonne po stronie, w której rozwija się nowotwór zajęte lub nie.
· Stopień 3 – 17%
Guz przekracza linię środkowa ciała, węzły chłonne z przerzutami lub bez.
Guz przekracza linię środkowa ciała, węzły chłonne z przerzutami lub bez.
· Stopień 4 – 41%
Odległe przerzuty drogą krwi do narządów wewnętrznych: płuc,
wątroby, mózgu, do tkanek miękkich i odległych węzłów chłonnych.
Odległe przerzuty drogą krwi do narządów wewnętrznych: płuc,
wątroby, mózgu, do tkanek miękkich i odległych węzłów chłonnych.
· Stopień 4S – 6%
Niemowlęta z małym guzem nadnercza (jak w stadium I i II),
przerzutami do wątroby, szpiku kostnego lub skóry, bez zniszczenia struktury kości.
Niemowlęta z małym guzem nadnercza (jak w stadium I i II),
przerzutami do wątroby, szpiku kostnego lub skóry, bez zniszczenia struktury kości.
Ogólna
przeżywalność dla grup wynosi 55% (prawie 100% w stopniu I, 75% w II, 43% w
III, 15% w IV, 70–80% w IVS).
I naszą Karolinkę umieszczono początkowo w grupie
4s co było bardzo pozytywną wiadomością,
jednak ten łaskawy dla nas czas szybko się zakończył. Otrzymaliśmy wyniki histopatologiczne
w tym genetyczne guza, czynnik prognostyczny N-MYC dodatni co spowodowało zakwalifikowanie do grupy 4. Nasze łzy płynęły nieustannie przez
kilka dni, płynął do dnia dzisiejszego gdy tylko zaczniemy się zastanawiać co
dalej!!!
Tajemniczy N-MYC pisany także MYCN jest jednym z głównych czynników branych po uwagę
przy określaniu grupy ryzyka. MYCN jest rodzajem onkogenu – genu z sekwencją
DNA która powoduje raka !!! Zwielokrotnienie tego genu, umiejscowione jest na
krótkim ramieniu Chromosomu 2. MYCN jest niekorzystnym czynnikiem – kiedy
występuje więcej niż 10 jego kopii, guz neuroblastomy nazywany jest wtedy guzem
z amplifikacją MYCN. Zazwyczaj bywa zwielokrotniony do 100 razy, ale zostały
znalezione komórki neuroblastomy gdzie liczba ta wynosiła do 700. Około 20%
wszystkich przypadków neuroblastomy posiada amplifikację MYCN. Jest ona
bardziej powszechna w chorobach rozsianych niż w guzach zlokalizowanych. Stwierdzono, że amp NMYC występuje zarówno w guzie pierwotnym jak
i w przerzutach oraz wznowach nowotworu u tego samego pacjenta. Spośród
biologicznych markerów Nb amplifikacja onkogenu NMYC jest jednym z
najsilniejszych wskaźników agresywności guza, niezależnie od obrazu klinicznego
choroby nowotworowej. Marker ten posiada szczególną wartość prognostyczną w
guzach o niskim stadium zaawansowania klinicznego, gdyż wyodrębnia część guzów
o szczególnie agresywnym charakterze. Wykazano, że ten onkogen reguluje
funkcje wzrostu i różnicowania komórek. Potwierdzono, że guzy te były bardziej
agresywne i oporne na leczenie.
Dziś
już wiemy, że 8 guzów Karolinki zostało zniszczone w wątrobie, jednak według
lekarzy N-MYCi pozostały i nadal są bardzo niebezpieczne. My jako rodzice nie
chcemy bezczynnie czekać na nowy atak. Już dzisiaj obawiamy się badań
kontrolnych 28 stycznia. Nie wiecie jak trudny był to czas, ale nie warto go wspominać
J.
Najważniejsza jest kuracja IMMUNOLOGICZNA,
PRZECIWCIAŁAMI Anty-GD2 na którą musimy zdobyć pieniążki.
Prosimy
czytajcie i udostępniajcie i apelujcie i proście w naszym imieniu! Walczcie o
naszą Karolinkę, gdzieś w górze ktoś zapisuje nasze dobre uczynki na karcie życia. Dajmy szanse, aby Karta Życia
naszej córki pełna była dobrych uczynków, małych grzeszków, wielu uśmiechów,
marzeń do spełnienia i tak wielu niespodzianek, które są Życiem !!!
Proszę, udostępnij !!!
uda się na pewno! bo nie można przejść obok! uzbieracie tą sumę a Wasza córcia wróci do zdrowia:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Aga
Witam! To strasznie ze ta malutka kruszynka jest taka chora. Ludzie wplacajmy pieniążki i dajmy jej szanse na dlugie i zdrowe zycie.
OdpowiedzUsuńA ile pieniążków udalo sie do tej pory zebrac?
Prosze mocno ucalowac Karolinke
Pozdrawiam i sciskam Was mocno kochani Paulina
Wszyscy damy radę, nie wolno myśleć inaczej. Więc ludzie trzeba pomóc DO DZIEŁA !!!! Wiola
OdpowiedzUsuńBędziemy zbierać pieniążki!Uda się, zobaczycie:)Biżuteria na aukcje jest w trakcie tworzenia;)Kochani podawajcie co jakiś czas kwotę jaką macie już na koncie.Może dzięki stronie siepomaga.pl uda się zdobyć część pieniążków .Pozdrawiam i ściskam:)Patrycja
OdpowiedzUsuńWitajcie ! W przyszłym tygodniu prześlę "kropelkę" do waszego morza finansowych potrzeb; będę się starała już miesiąc przesyłać. Link do waszego bloga na FB zamieściłam, może jeszcze ktoś z moich znajomych pomoże...Mam już uzbierane 2 worki nakrętek plastikowych, czy też zbieracie ? Jeśli tak, to pozbieram jeszcze jakiś czas i wam wyślę na adres domowy, no chyba że będziecie potrzebować wcześniej to dajcie znać. I tyle w kwestii materialnej mogę zrobić....w kwestii duchowej natomiast myślę o tej mojej małej "siostrzyczce" z 6 VIII niemal codziennie i bardzo ciepło !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Mileca
Narazie mogę tylko wstawić w swoim blogu, w liście ulubionych i obserwowanych blog Karolinki, ale ludzie zagladają, a co za tym idzie - zauważą go, i miejmy nadzieję zareagują w odpowiedni sposób:) Śliczna dziewczynka, uśmiechnieta, radosna.. :) Oby jej życie było długie, i owocne, oby została kimś wielkim, dobrym człowiekiem :) Życzę z cąłego serca zdrowia, i będę sięgorąco modlił za nia, i za całą rodzine, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńliczę, ze post pomoże, moi przyjaciele mają wielkie serce
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco Was wszystich, i całuję mocno Karolinke ;) :*
Karolina rodzice, życzę Ci dużo zachęty do utrzymania walki, i że pieniądze mogą być osiągnięte szybko.
OdpowiedzUsuńpocałunek.